Handel kryptowalutami czy kopanie kryptowalut może być uznane za działalność gospodarczą – takie pojawiają się stanowiska organów skarbowych. Dlatego też każdy kto zarabia na kryptowalutach, niezależnie czy po prostu wykopuje np. Bitcoiny czy Ethereum, czy też obraca nimi na giełdach – powinien rozważyć czy w jego przypadku nie powinno się to odbywać w ramach działalności gospodarczej – jednoosobowej czy spółki. Szczególnie duże prawdopodobieństwo uznania za działalność gospodarczą dotyczy ICO.
Urząd skarbowy a kryptowaluty
Urzędy skarbowe od dłuższego czasu klasyfikują niektóre działania związane z kryptowalutami jako działalność gospodarczą. Potwierdza to m.in. całkiem świeża interpretacja indywidualna Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej o sygnaturze 0113-KDIPT2-3.4011.272.2017.2.RR. Co z niej wynika? Tyle, że jeśli działalność polegająca na obrocie kryptowalutami (w tym konkretnym przypadku kupowaniu i sprzedaży m.in. Bitcoina) będzie stanowić działalność gospodarczą, jeśli spełnia łącznie trzy podstawowe przesłanki:
- Jest działalnością zarobkową – w zasadzie każdy handel kryptowalutami ma cel zarobkowy. Przy czym musisz pamiętać, że zarobkowy charakter działalności nie oznacza jakichkolwiek zysków – wystarczy chęć ich osiągnięcia. Czyli nawet jeśli na sprzedaży kryptowalut ponosisz same straty, to Twoja działalność może być zarobkowa.
- Ma charakter zorganizowany – tutaj chodzi o wszelkie działania „porządkujące” Twoją kryptowalutową aktywność. Jest to bardzo elastyczne pojęcie – ale przy spekulacji na giełdach kryptowalutowych wystarczy choćby posiadanie określonych procedur inwestycyjnych czy korzystanie z automatów inwestycyjnych.
- Jest prowadzona w sposób ciągły – chodzi przede wszystkim o powtarzalność Twojej aktywności. Czyli jeśli dokonujesz transakcji jednorazowo lub w bardzo dużych odstępach czasu – trudno mówić o ciągłości, natomiast jeśli handlujesz tokenami niemal codziennie – sytuacja wygląda inaczej.
Nie jest to pogląd ani nowy, ani rewolucyjny – nie mniej, warto o nim pamiętać, zwłaszcza jeśli rozważasz większe zaangażowanie się w zarabianie na kryptowalutach.
Czy inwestowanie w kryptowaluty to działalność gospodarcza?
Jeśli kupiłeś jakiś czas temu pół Bitcoina i trzymasz go czekając na jeszcze wyższy wzrost kursu – to Twoje działanie nie powinno być uznane za działalność gospodarczą. Jeśli natomiast regularnie obracasz środkami na giełdach kryptowalut – istnieje spora szansa, że organy skarbowe (tak jak w przytoczonej interpretacji) stwierdzą, że powinieneś prowadzić działalność. Oczywiście jeśli jest to codzienna spekulacja, stanowiąca Twoje główne źródło utrzymania – nawet bazująca na automatach inwestycyjnych – to moim zdaniem najbezpieczniejszym dla Ciebie rozwiązaniem będzie założenie działalności.
Czy kopanie kryptowalut to działalność gospodarcza?
Masz w domu płytę główną, sześć kart graficznych i trochę osprzętu – ot zwyczajna koparka do kryptowalut, która przez całą dobę „wydobywa” dla Ciebie upragnione BTC, Ethereum czy LiteCoiny. Czy musisz rozliczać to w ramach działalności gospodarczej? Przecież równolegle wynajmujesz też studentom kawalerkę, która również przez 24h na dobę przynosi Ci jakieś zyski. Niestety – na to pytanie również nie ma prostej odpowiedzi.
Na pewno wszystko zależy od skali – jedną koparkę i zyski rzędu kilkudziesięciu dolarów miesięcznie trudno uznać za działalność gospodarczą. Jeśli jednak masz całą kopalnie, albo Twoja koparka wykopuje dla Ciebie kilka tysięcy USD w kryptowalutach miesięcznie – prawdopodobieństwo, że organy skarbowe uznają Cię za przedsiębiorcę jest spore.
Również częste ulepszanie koparki czy podejmowanie innych działań wspierających wydobycie kryptowalut może stanowić przesłankę do uznania Twojej działalności minerskiej za działalność prowadzoną w sposób ciągły i zorganizowany, z nastawieniem na zysk, a więc działalność gospodarczą.
Czy ICO wymaga spółki?
Initial Coin Offering niemal idealnie wpisuje się w definicję działalności gospodarczej. Ma charakter zorganizowany, nastawiony jest na zysk i chcąc nie chcąc cechuje go pewna ciągłość – czy to związana z emisją i zarządzaniem tokenami samymi w sobie czy też realizacją dofinansowywanego projektu. Dlatego też niemal we wszystkich przypadkach będzie stanowić działalność gospodarczą. Działalność ta może być prowadzona zarówno w charakterze jednoosobowym, jak i w ramach dowolnej spółki, ale… u prawników jest zawsze jakieś ale. Niektóre ICO mogą dodatkowo podlegać pod przepisy szczególne, np. dotyczące alternatywnych spółek inwestycyjnych czy działalności inwestycyjnej w ogóle. W takim przypadku ich przeprowadzenie będzie wymagać formy prawnej określonej we właściwych przepisach. Dlatego też czasem dla przeprowadzenia ICO może okazać się konieczne założenie spółki kapitałowej lub komandytowo-akcyjnej. O niektórych szczególnych wymogach co do ICO pisaliśmy w tekście o obawach KNF związanych z inwestowaniem w tokeny.
Czy bać się działalności gospodarczej?
Oczywiście to bardzo subiektywna ocena – ale moim zdaniem poza dodatkową papierologią (księgowość, ZUS) w większości przypadków założenie działalności gospodarczej – zwłaszcza na potrzeby kopalni – nie wpłynie negatywnie na jej rentowność. Koszty ZUS można bowiem zrekompensować sobie kosztami osiągnięcia przychodów czy odliczeniem VAT od zakupu sprzętu.
Obsługując największą polską platformę P2P Lending spotykałem się ze stanowiskami organów skarbowych, które częste udzielanie pożyczek społecznościowych traktowały jako działalność gospodarczą. Sądy w tego typu sprawach orzekały różnie – ponieważ każdy przypadek jest inny. Nie mniej – w przypadku udzielania pożyczek społecznościowych „wejście w reżim” działalności gospodarczej zazwyczaj powodowało, że automatycznie stawały się one kredytem konsumenckim – a tego nie chciał ani pożyczkodawca, ani najczęściej również pożyczkobiorca. W przypadku kryptowalut – póki co – to czy jesteś przedsiębiorcą czy konsumentem nie powoduje istotnych zmian w Twojej sytuacji.