Czym jest umowa inwestycyjna i co musi się w niej znaleźć?

Zawartość

Każda umowa inwestycyjna jest inna i każda inwestycja przebiega inaczej – istnieją jednak pewne standardowe klauzule, będące „must have” umowy inwestycyjnej. Ich umieszczenie najczęściej będzie forsowane przez inwestora – służą one przede wszystkim jego ochronie jako wspólnika, który najczęściej ryzykuje największą część pieniędzy.

Co ważne – chociaż elementy umów inwestycyjnych są podobne, to z doświadczenia wiemy, że ich wykonanie będzie wyglądało różnie. W praktyce wszystko zależy od inwestora i tego jak bardzo chce uregulować relację ze startupem. Część elementów umowa inwestycyjna będzie dzielić z founders agreement, jednak ze względu na swój istotny charakter i kluczową rolę w przebiegu inwestycji venture capital – umowy te są znacznie obszerniejsze.

Jak napisać umowę inwestycyjną?

Chcesz zostać aniołem biznesu i postanawiasz zainwestować w jakiś projekt? Świetnie. Stwierdzasz, że potrzebna Ci umowa? Jeszcze lepiej. Chcesz skorzystać z gotowego wzoru? Odpuść sobie. Poważnie. Umowa inwestycyjna to zbyt poważna sprawa aby korzystać z gotowców czy tworzyć ją samemu. Zleć to komuś, kto będzie wiedział jak taką umowę napisać. Drobne błędy mogą spowodować jej niewykonalność, a zagraniczne wzory zupełnie nie nadają się do polskich realiów. Regulacje dotyczące spółek z o.o. czy s.a. są bardzo szczegółówe i często nie tolerują pomyłek. Wystarczy zamienić „prawo pierwszeństwa” z „prawem pierwokupu” i mamy zupełnie nieoczekiwany efekt.

[lgpromo title=”Potrzebujesz dobrej umowy inwestycyjnej?” desc=”Prawnicy z Legal Geek mogą przygotować ją dla Ciebie!” url=”https://legalgeek.pl/kontakt” urldesc=”ZLEĆ TO NAM!”]

Dlaczego więc przygotowaliśmy ten poradnik? Dlatego, aby zarówno startupowcy jak i inwestorzy wiedzieli czego spodziewać się od umów inwestycyjnych. Zależy nam na tym, aby nasi Klienci (ale nie tylko) mieli jak najszerszą wiedzę na temat tego co zamierzają zrobić. Zawsze tłumaczymy Klientom umowy i udzielamy szczegółowych wyjaśnień – mamy nadzieję, że z tym poradnikiem będzie Wam jeszcze łatwiej.

Udziały i transze inwestycjne

To chyba najistotniejszy biznesowo element umowy inwestycyjnej – bez niego nie byłoby potrzeby jej zawierania. W umowie powinieneś w pierwszej kolejności określić ile udziałów obejmujesz, a także w jakich etapach. Podzielenie inwestycji na etapy jest korzystne dla inwestora, a także motywujące dla startupu. Jeśli np. inwestujesz 300 000 złotych, z czego biznesplan zakłada, że te pieniądze będą wykorzystywane przez półtora roku, to nie ma potrzeby, aby Twoje pieniądze leżały niewykorzystywane przez pół roku na rachunku startupu. Co więcej, wypłaty kolejnych transz możesz uzależnić od poczynionych efektów. Przy czym w tym przypadku warto jednak zachować dużą elastyczność. Zwłaszcza przy projektach, które dopiero ruszją (seed), biznesplan zazwyczaj pozostaje daleki od rzeczywistości.

Ilość głosów i udział w zyskach (dywidendzie)

Zazwyczaj ilość głosów jest proporcjonalna do ilości udziałów, podobnie z udziałem w dywidendzie. Nie ma jednak przeszkód aby te proporcje zmienić (w granicach dopuszczalnych przez przepisy prawa). Dla przykładu Inwestor może otrzymać większą ilość głosów lub większy udział w zysku spółki.

Zarząd i Rada Nadzorcza

W umowie inwestycyjnej warto wskazać czy Inwestorowi będzie przysługiwać prawo do powoływania własnego Członka Zarządu (jeśli nie ma wystarzającej do tego liczby udziałów) oraz jakie mają być zasady reprezentacji spółki.

Co raz powszechniejsze staje się również powoływanie Rady Nadzorczej (która nie jest wymagana w spółkach z o.o.) lub organu, który co prawda nie ma umocowania w kodeksie spółek handlowych, jednak pełni funkcję doradczą, np. rady dyrektorów. Nie mniej w małych spółkach powoływanie dodatkowych organów rzadko ma uzasadnienie ekonomiczne. W takim przypadku o wiele lepiej aby to inwestor (anioł biznesu) miał szersze uprawnienia kontrolne i nadzorcze.

Relacje Inwestor / Założyciele

Umowa inwestycyjna powinna określać uprawnienia inwestora związane z kontrolowaniem startupu i działalności założycieli. Nie mniej, jeśli inwestor deklaruje np. wsparcie mentorskie lub dostarczenie know-how, to założyciele również powinni wymagać umieszczenia odpowiednich zobowiązań w umowie.

Zaangażowanie Założycieli (Klauzula Zaangażowania)

Inwestuje się nie w spółkę, inwestuje się w ludzi, którzy ją tworzą – ten oklepany frazes jest bardzo prawdziwy. Inwestor podejmując decyzję o wejściu w projekt tak naprawdę podejmuje decyzję o nawiązaniu współpracy z konkretnymi osobami. Dlatego też z punktu widzenia inwestora krytyczne jest zapewnienie sobie, aby założyciele zaangażowali się w projekt i nie wycofali się z niego przed upływem określonego okresu czasu. Bardzo często wymaga się wręcz wyłączności i zaangażowania tylko w doinwestowywany projekt. Aby klauzula zaangażowania nie była „pustym” zobowiązaniem często jej naruszenie usankcjonowane jest np. uprawnieniem inwestora do przejęcia części udziałów przysługujących założycielowi.

O klauzuli zaangażowania więcej niebawem na naszym blogu.

To pierwsza część naszego tekstu o umowie inwestycyjnej. W drugiej części tekstu o najważniejszych klauzulach umowy inwestycyjnej opisaliśmy m.in.:

  1. Vesting i odwrócony vesting
  2. Opcje Call
  3. Opcje Put
  4. Klauzulę Drag Along
  5. Klauzulę Tag Along
  6. Klauzulę Liquidation Preference